niedziela, 22 lutego 2015

Make-up „na transseksualną kobietę”



W niektórych filmach, czy serialach – twórcy przekonują, iż kobieta transseksualna musi stosować mocny, wyrazisty make-up, w celu… Właśnie, jakim?

a. zamaskowania czegoś?

b. podkreślenia tego że jest transseksualna?

c. wyostrzenia faktu że jest kobietą – a w filmach stosuje się mocne wyraziste makijaże byle tylko podkreślić urodę, czy podrasować wygląd skoro „wychodzi się do ludzi”?

d. podkreślenia że to „typowe” dla bycia kobietą?

Stereotypowe podejście do kwestii transseksualizmu przez osoby trudniące się produkcją filmów, sprzyja podkreślaniu że kobiety te bardzo wyraźnie wyróżniają się na tle kobiet biologicznych. Standardem jest, że w filmach posługują się pewnym schematycznym zobrazowaniem postaci przynajmniej części bohaterek ts. Większość produkcji jest skierowana do osób posiłkujących się skrajnie stereotypowym postrzeganiem. Stąd wszystko ma być w wersji czarno-białej. Kobieta od razu ma się dać odróżnić od mężczyzny, a mężczyzna od kobiety. W tym kobieta biologiczna od kobiety transseksualnej.


Jak więc podkreślić przykładowo że naszymi bohaterkami są kobiety transseksualne?

W jednym z seriali amerykańskich: „CSI: Crime Scene Inwestigation” w odcinku „Ch-ch-changes” zaprezentowano nam dwie panie.

Sarah Buxton i Kate Walsh. Obie są biologicznymi kobietami, które wynajęto do roli kobiet transseksualnych. Podrasowanie makijażem wynika po części także z faktu np. występowania w tzw. klubach nocnych.

Sarah Galbraith Buxton w serialu jako Wendy (USA) ur. 23.03.1965.


W oryginale (pomijając "polepszacz" graficzny)



Kathleen Erin Walsh w serialu jako Mimosa (USA) ur. 13.10.1967.



W oryginale (pomijając "polepszacz" graficzny)


 Scena z filmu... Odcinek skupia się na nielegalnych operacjach kobiet transseksualnych.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz