(Kopiowanie
za podaniem źródła)
Dzienniki, pamiętniki, wspomnienia, autobiografie, powieści, opowiadania, reportaże
Książek odnoszących się do transseksualizmu na rynku polskim jest niewiele, w części z nich tylko pewne fragmenty z ich objętości powiązane są z tym zjawiskiem. Starałam się zaprezentować te pozycje, które były dostępne na rynku - oczywiście istotne jest to, aby "ruszyć cztery litery" i zechcieć je nabyć, dowiedzieć się że istnieją, w dobie internetu to stosunkowo łatwe. Niestety, osoby transseksualne z reguły nie są nimi zainteresowane, podsunięcie im pod nos określonych publikacji zdaje się na nic... Oczywiście jednocześnie twierdzą że źle się ich przedstawia w mediach... Można to zmienić, pisząc o tym co ich dotyczy. Pominęłam teksty trudnodostępne ukazujące się w specjalistycznych periodykach, choć duża część z nich dostępna jest w formacie pdf w internecie, chodzi tutaj głównie o opracowania związane z medycyną.
Dzienniki, pamiętniki, wspomnienia, autobiografie, powieści, opowiadania, reportaże
Książek odnoszących się do transseksualizmu na rynku polskim jest niewiele, w części z nich tylko pewne fragmenty z ich objętości powiązane są z tym zjawiskiem. Starałam się zaprezentować te pozycje, które były dostępne na rynku - oczywiście istotne jest to, aby "ruszyć cztery litery" i zechcieć je nabyć, dowiedzieć się że istnieją, w dobie internetu to stosunkowo łatwe. Niestety, osoby transseksualne z reguły nie są nimi zainteresowane, podsunięcie im pod nos określonych publikacji zdaje się na nic... Oczywiście jednocześnie twierdzą że źle się ich przedstawia w mediach... Można to zmienić, pisząc o tym co ich dotyczy. Pominęłam teksty trudnodostępne ukazujące się w specjalistycznych periodykach, choć duża część z nich dostępna jest w formacie pdf w internecie, chodzi tutaj głównie o opracowania związane z medycyną.
Ekspres Reporterów
Kobieta w męskim
ciele – Wanda
Falkowska, str. 54-102
Wydanie. I, 1983r., Krajowa Agencja Wydawnicza
Wymiary 116x162mm
Historia opisana przez Wandę Falkowską w ramach zbioru
reportaży zamieszczonych w dość skromnej książeczce, jest bliżej nieznana
środowisku osób transseksualnych. Kilka lat temu za przyczyną K. Tomasika,
zaistniała w jego publikacji „Mulat w pegeerze”, w której to skopiował trochę tekstów
napisanych przez innych. Jeśli dość uważnie czyta się książki Dulki i
Imielińskiego, wydane przed laty, można stwierdzić iż postać przedstawiona
przez W. Falkowską w jakiś sposób zaznaczyła się tam – choć autorzy wiele robią
w tym kierunku, by uniemożliwić identyfikację opisywanych przez nich osób.
Elżbieta Lubarczyk (ur. w połowie lat 40-tych na Dolnym
Śląsku) to jedna z pierwszych osób która korygowała płeć w Polsce. Co czyniła
pod koniec lat 70-tych XX wieku. Jej historię śmiało powiązać można z Lili
Elbe. „Eligiusz” i „Einar” to artyści, malarze. Wiążą się z kobietami. Ten
pierwszy z dwiema, z którymi żeni się i płodzi dwójkę dzieci – w tym przypadku
odróżnia go to od Einara. W dodatku żony Eligiusza nie są malarkami. Obaj
porzucają malarstwo, w momencie gdy na poważnie przymierzają się do
przeistoczenia w kobiety. Lubarczyk dużo czyta, szwendając się po bibliotekach,
byle zdobyć jakieś informacje na temat korekty płci. Jeździ po kraju, i spotyka
się z lekarzami – większość nie traktuje jej poważnie. Ale trafiają się tacy,
którzy starają się jej pomóc. Zyskuje kontakt z człowiekiem z Holandii, dzięki
temu ma dostęp do hormonów – poświadcza to o skali zaangażowania. Aby myśleć o
operacji, musi wylegitymować się odpowiednim dokumentem, poświadczającym że
jest kobietą – i tym sposobem ta operacja potraktowana będzie jako niezbędna,
coś na wzór postępowania z osobami interseksualnymi. Wpada na pomysł, aby
uzyskać poświadczenie na posterunku MO, że zgubiła dowód osobisty. Niezbyt
rozgarnięty milicjant wypisuje je – w tym czasie starała się „wyglądać” jak
kobieta, stąd jakoś przekonała go. Trafia się chirurg który dokonuje operacji.
Nie jest ona jednak związana z utworzeniem pochwy, ale usunięciem tego, co ma
między nogami. Przed nią więc kolejne operacje… Przychylność sądu i współpraca
z człowiekiem który ją reprezentuje, kończą się uzyskaniem prawnej zgody na
zmianę oznaczenia płci. Bardzo ciekawie wygląda sposób w jaki funkcjonuje w
życiu, w czasach PRL często półlegalnie, czy nielegalnie – gdy w ówczesnym
czasie „prywatna inicjatywa” była utrącana i źle widziana. Niestety, W.
Falkowska choć jest jej ciekawa i wielokrotnie przyjmuje ją u siebie, jest do
niej ustosunkowana w zasadzie na takich zasadach, jak większość ówczesnych
„specjalistów” od „dewiantów”.
Pisałam o tym już wcześniej (link): Elżbieta Lubarczyk
Tekst o E. Lubarczyk w zbiorze reportaży „Ekspresu Reporterów” z lat 1978 – 1989, przypomniany został w książce Mulat w pegeerze – pod red. Krzysztofa Tomasika, w 2011 r.
Skok Anioła – Maud Marin przy współpracy Karie Thérése Cuny
Aleksandra Zamojska jest mężczyzną – Daniel Zamojski
Transseksmisja – Tatiana Szkapienko
Beznadziejna ucieczka przed Basią. Reportaże seksualne – Katarzyna Surmiak-Domańska
Mam na imię Ania – Anna Grodzka
Obrażenia. Pobici z Polską – opracowanie zbiorowe
Tekst o E. Lubarczyk w zbiorze reportaży „Ekspresu Reporterów” z lat 1978 – 1989, przypomniany został w książce Mulat w pegeerze – pod red. Krzysztofa Tomasika, w 2011 r.
Byłam
mężczyzną – Ada Strzelec
Wydanie I, 1992r., Dom Wydawniczy Szczepan
Szymański
Wymiary 120x185mm, str. 208+8
„Byłam mężczyzną – to pamiętnik Ady Strzelec, jednej z pierwszych w
Polsce osób, które operacyjnie
zmieniły płeć.”
Zbiór pamiętników, w książce zdjęcia bohaterki, występującej pod
pseudonimem.
Skok Anioła – Maud Marin przy współpracy Karie Thérése Cuny
Wydanie I, 1993r., Wydawnictwo Akapit
Wymiary 143x250mm, str. 264
„Skok Anioła” to wyznanie osoby, która
urodziła się bez zdeterminowanej biologicznie płci. Zmuszona przez rodzinę do
podejmowania ról obcych jej wewnętrznemu
przekonaniu,, w poczuciu krzywdy i niesprawiedliwości postanawia walczyć o
prawo do życia w zgodzie z własnym „ja”. Jedynym środowiskiem, akceptującym jej
odmienność jest paryski półświatek prostytutek i wyrzutków…”
Ważna książka dla polskich osób transseksualnych szukających jakiejkolwiek treści dotyczącej transseksualizmu przed laty, mimo że nie do końca jest jasne czy przedstawi losy interseksualistki, czy też transseksualistki - badanie lekarskie jakiemu się poddawała przynosiło różne wyniki.
M/K Autsajderzy – Aleksander Sokołowski
Wydanie I, 1998r., „Orchidea” Wydawnictwo
Aleksander Sokołowski
Wymiary 130x200mm, str. 208
„Wzruszająca opowieść o losach dwojga ludzi,
których łączy jedno: nieakceptowanie własnej płciowości. Poza tym dzieli ich
wszystko. On – zmanierowany, narcystyczny student pedagogiki. Dla odreagowania
nękających go kompleksów rozpoczyna kuriozalną zabawę w „drugą płeć”. Ona –
transseksualistka, prosta dziewczyna urodzona w męskim ciele, dla której
kwestia jej odmienności jest sprawą życia i śmierci. Zrazu oddzielne, w dalszej
części fabuły ich losy splatają się w nierozerwalną całość. Co z tego wyniknie,
dowiecie się Państwo na samym końcu lektury.”
Aleksandra Zamojska jest mężczyzną – Daniel Zamojski
Wydanie I, 2005r., Wydawnictwo Lamba
Wymiary 145x240mm, str. 228
„Książka Daniela Zamojskiego wprowadza
Czytelnika w świat, w którym nic nie jest proste ani oczywiste. Bohater,
transseksualista, decyduje się zmienić płeć. Czytając tę niezwykłą opowieść,
śledzi się losy, człowieka zamkniętego w obcym ciele, który szuka swojego ja.
Widziany przez innych jako kobieta jest mężczyzną i musi to uczynić realnym.”
Transseksmisja – Tatiana Szkapienko
Wydanie I, 2007r., Wydawnictwo Red Horse
Wymiary 125x195mm, str. 147
„Chcesz zwiększyć długość swojego… NOSA? A
może interesuje Cię zmiana płci? Kaliningradzka klinika oferuje nie tylko NOWE
„JA”. To współczesna wieża Babel, wielonarodowa przestrzeń wymiany poglądów w
zakresie polityki i różnic damsko-męskich.”
Beznadziejna ucieczka przed Basią. Reportaże seksualne – Katarzyna Surmiak-Domańska
Wydanie I, 2007r., Wydawnictwo W.A.B.
Wymiary 123x195mm, str. 236
„Wbrew temu, co sugeruje podtytuł, nie jest
to książka o uprawianiu seksu. To zbiór biografii mieszkających w Polsce i poza
jej granicami transwestytów, prostytutek, transseksualistów, homoseksualistów
wychowujących dzieci. Bohaterów z reportaży Surmia-Domańskiej łączy odrzucenie
przez większość społeczeństwa. (…) Na przykład Anna, transseksualistka, która
po źle przeprowadzonej operacji w państwowej klinice wegetuje jako ni kobieta,
ni to mężczyzna;”
Wydanie I, 2010r., Wydanie własnym
nakładem autorki
Wymiary: 150x210mm, str. 622
Książka jest zapisem zmagań, dochodzenia do siebie
(wspomnienia, rozważania) transseksualistki.
„Dziennik
transseksualistki (m/k) Fakty – Analizy – Opowiadania – Zdjęcia – Kopie
dokumentów, artykułów. Jedyna taka pozycja na rynku. Jeśli dotknął cię
transseksualizm (lub chcesz dowiedzieć się jak się z nim żyje…), to książka dla
ciebie. Dowiedz się dzięki niej, o doświadczeniach osoby podobnej do ciebie.
Sądzę, że pomoże ci przejść przez coś, z czym inni/inne nie muszą się zmagać.
Nie wiedzą o „transs”, bo nie muszą nic wiedzieć. Jeśli człowieka coś nie
dotyczy – nie interesuje się. Więcej: potrafi nie uznawać problemu i po prostu
– negując, jeszcze go zwalczać, bo uznaje pewne sprawy za nienormalne!”
Publikacja dotyczy wydarzeń z lat ok. 2000-2005.
Niewidzialne potwory – Chuck Palahniuk
Publikacja dotyczy wydarzeń z lat ok. 2000-2005.
Niewidzialne potwory – Chuck Palahniuk
Wydanie I, 2010r., Wydawnictwo Niebieska
Studnia
Wymiary 125x195mm, str. 240
„Była supermodelką i przez chwilę miała u
stóp cały świat - telewizja non stop nadawała reklamy z jej udziałem, ludzie
rozpoznawali ją na ulicy, zarabiała mnóstwo pieniędzy, miała oddanych
przyjaciół i chłopaka, którego zazdrościły jej koleżanki. Była ikoną piękna,
lecz wystarczył jeden wypadek, by stała się pośmiewiskiem, niemym potworem, by
wszyscy zapomnieli o jej istnieniu. I wtedy właśnie, gdy całkiem straciła
nadzieję na kontakt ze światem, poznaje Brandy Alexander, superkrólową,
oryginalną piękność, którą już tylko jedna operacja dzieli od przeistoczenia
się w kobietę. Razem z nią i jej uwodzicielskim przyjacielem Signorem Alfa
Romeo przemierzają Amerykę wzdłuż i wszerz, od jednego bogatego domu na
sprzedaż do drugiego...”
Tak, jedna z bohaterek jest transseksualną
kobietą.
Wydanie I, 2012r., Wydawnictwo Znak
Wymiary 145x250mm, str. 384
„Dziewczyna z
portretu
to liryczna, subtelna, wręcz intymna historia duńskiej malarki Grety Wegener,
która pomogła swemu mężowi Einarowi Wegenerowi zrealizować jego najgłębsze
pragnienie – przeprowadzić pierwszą na świecie operację zmiany płci. Powieść
opowiada o niezwykłej miłości, której siła przerasta wyobrażalne granice kochania
i wydaje się niemożliwa – gdyby nie to, że zdarzyła się naprawdę.”
Hasło: „pierwsza operacja zmiany płci”, to
oczywiście przejaw ignorancji.
Mam na imię Ania – Anna Grodzka
Wydanie I, 2013r., Wydawnictwo W.A.B.
Wymiary 123x195mm, str. 234
„Ta książka jest jak odkrywanie świata,
jakiego nie znamy. I chociaż transpłciowość była i jest obecna na Ziemi od tak
dawna jak długa jest historia człowieka, i jest tak naturalna jak naturalna
jest różnorodność całej przyrody i każdego gatunku, to dla zdecydowanej
większości z nas pozostaje nieznana. Czytając historię Anny Grodzkiej –
pierwszej polskiej posłanki, która nie ukrywa transpłciowej przeszłości –
staniesz przed pytaniami, jakich zazwyczaj sobie się nie zadaje. Co dla Ciebie
znaczy być kobietą czy mężczyzną? Co to znaczy „być sobą”? Do czego potrzebne
jest Ci „własne ja”. Czym jest wolność? Czy warto oddać kawałek siebie innym
ludziom?”
(Występowanie w roli osoby publicznej daje
szansę zaistnieć także w roli pisarki, wydawnictwa chętnie publikują/częściowe/
autobiografie (?) osób znanych…)
Tonąca Dziewczyna – Caitlin R. Kiernan
Wydanie I, 2014r., Wydawnictwo Mag
Wymiary: 141x209mm, str. 283
Oryginał wydany został w USA w 2014 roku, jako The
Drowning Girl.
„India Morgan Phelps - dla przyjaciół Imp - to
schizofreniczka. Nie ufa już własnemu umysłowi, albowiem święcie wierzy, ze
wspomnienia w jakiś sposób ją zdradziły, zmuszając do zakwestionowania własnej
tożsamości. Zmagając się ze swą percepcją rzeczywistości, Imp musi odkryć
prawdę na temat spotkania z bezlitosną syreną albo bezradnym wilkiem, który
przybył do niej pod postacią dzikiej dziewczyny - albo może z żadną z tych
istot, lecz czymś znacznie, znacznie dziwniejszym...”
Bohaterka książki poznaje transseksualną dziewczynę, z
którą się wiąże.
Caitlín Kiernan (ur. 1964 r. w Irlandii, związana z USA)
jest transseksualna, autorką wielu opowiadań, tekstów naukowych zakresu
paleontologii. W początkach swojej twórczości swoje historie osadzała w
subkulturach gotyckich, czy punk rockowych. W połowie lat 90tych XX wieku
związana jako wokalistka z zespołem Death's
Little Sister, z którego jednak odeszła ze względu na brak czasu i
skupianie się na pisaniu (zespół z tego powodu rozpadł się). Związana jest od
lat z Kathryn A. Pollnac.
Pisałam o tym już wcześniej (link): Tonąca dziewczyna
Zostać
Nicole – Metamorfoza amerykańskiej rodziny – Amy Eblis Nutt
Wydanie I, 2016r., Wydawnictwo Czarna Owca
Wymiary:135x215mm,
str. 304+8
Tytuł oryginału w USA: Becoming Nicole: The Transformation of an
American Family
W książce zawarto historię rodziny Maines, w
której wychowywała się tytułowa Nicole, przez autorkę opisywana przez pond
połowę książki jako chłopiec, nie potrafiła odnosić się do niej jak do
dziewczynki do pewnego momentu, dziwne że Nicole pozwoliła na takie jej
przedstawienie. W książce niestety zaobserwować można wiele niedorzecznych
„wstawek” autorki, próbującej opisywać zagadnienie na temat którego ma
niewielkie pojęcie. Polskie wydawnictwo usilnie odwołuje się bez zastanowienia
do poglądów aktywistów pewnego grona ludzi związanego z organizacją
„transpłciową”, stąd kolejne niedorzeczne wstawki. Możemy się dowiedzieć z
książki że transseksualizm jest pojęciem „przestarzałym” (!) – trudno określić
czy to wpis odautorski autorki książki, czy… Niestety, wygląda na to że
praktycznie już każda książka odnosząca się do osób transseksualnych ukazująca
się w Polsce musi być „namaszczona” przez aktywistkę Grodzką, stąd w końcówce
książki trochę niepotrzebnej treści od tej osoby.
Obrażenia. Pobici z Polską – opracowanie zbiorowe
Wydanie I, 2016r., Wielka Litera
Wymiary: 135x205mm, str. 224
Zbiór reportaży, pośród których znajduje się taki, który
opowiada o rodzinnym konflikcie na wsi, w którym to w pewnym momencie dochodzi
do ujawnienia się tematu transseksualizmu – „syn” „zmienia płeć” w reportażu
Urszuli Jabłońskiej pt. „Konflikt tragiczny na wsi polskiej [z grabiami i kosą
w tle]”.
Człowiek w
przystępnej cenie
– Urszula Jabłońska
Wydanie I, 2017r., Wydawnictwo Dowody na Istnienie
Wymiary: 135x210mm, str. 224
Zbiór reportaży z Tajlandii, opowieści o sytuacji społeczeństwa,
szczególnie kobiet. Nawiązanie do młodych transseksualnych dziewcząt.
„Ta historia rozgrywa się w dzielnicach czerwonych
latarni (gdzie autorka stara się zrozumieć, dlaczego prostytucja w Tajlandii
jest nielegalna), slumsach (gdzie odkrywa, że niemal dwie trzecie dorosłych
Tajów pracuje na czarno), portach rybackich (gdzie zdarza się, że dorośli
mężczyźni znikają w fabrykach i na łódkach rybackich) i schroniskach dla
uchodźców (gdzie sprawdza, jak się podróżuje po Azji bez paszportu).
Człowiek w przystępnej cenie. Reportaże z Tajlandii to
opowieść o tym, co to właściwie znaczy „kupić człowieka”. Czy człowiek może sam
się sprzedać? Co sprawia, że chce to zrobić? Gdzie przebiega granica między
pomocą a handlem? Kto może sobie pozwolić na wolność? I dlaczego akurat w
Tajlandii, w której niewolnictwo zniesiono na początku XX wieku, i której nazwa
oznacza „kraj wolnych ludzi”, problem wciąż jest aktualny?”
„Jest Nong Toom, transseksualna zawodniczka muay thai
(boks tajski), która już nie walczy. I są inni ladyboys, którzy taśmują sobie
genitalia”…
Mam na imię Jazz – Shelagh McNicholas
(ilustratorka), Jazz Jennings, Jessica Herthel
Wydanie I, 2019r., Wydawnictwo Krytyka Polityczna
Wymiary: ?x270mm, str. 28
Wydana w USA w 2014 roku ilustrowana książeczka dla
dzieci (dedykowany wiek 4 - 8 lat), opowiadająca o transseksualnej dziewczynce
Jazz Jennings.
Pisałam o tym już wcześniej (link): Mam na imię Jazz
Grand Union:
Opowieści –
Zadie Smith
Wydanie I, 2019r., Wydawnictwo Znak
Wymiary: 144x205mm, str. 240
Zbiór 19 krótkich opowiadań, pośród których znajduje się
coś w rodzaju historii kobiety transseksualnej: „Miss Adele Amidst the
Corsets”, czyli: „Panna Adele pośród gorsetów”, która zaistniała w 2014 roku na
szpaltach periodyku „The Paris Review”, nr 208.
Dzięki zamieszczonym przez wydawcę informacjom o książce,
dowiedzieć się możemy że jest kolejnym z grupy tych, którzy nie potrafią
zrozumieć że opisywanie kobiety transseksualnej jako „transseksualisty” to nic
innego jak żenująca ignorancja, poświadczająca o jakości intelektu osób
stojących za redakcją publikacji.
Opis wydawcy:
„Każdy niesie swoją opowieść. Chłopczyk, który występuje
z rodzicami w teatrze lalek. Transseksualista poszukujący gorsetu idealnego.
Kobieta, która znalazła w sobie siłę, by odejść od kochającego męża. Zadie
Smith dostrzega ich wszystkich, po mistrzowsku łącząc przenikliwe spojrzenie z
wrażliwością na emocje. W Grand Union bez tabu mówi o seksualności, bada
potrzebę intymności, poszukuje granic wolności. Balansuje na cienkiej linii między
oddaniem a uzależnieniem. Każdy z nas znajdzie w jej opowiadaniach coś, co
pozwoli mu odkryć nieznaną jeszcze prawdę o sobie.”
(Czy "Każdy"x2 i "mu" - oznacza że
książka skierowana jest wyłącznie do mężczyzn?)
Pisałam o tym już wcześniej (link): Grand Union: Opowieści
Tak to już jest – Laurie Frankel
Wydanie I, 2019r., Poradnia K
Wymiary: 135x205mm, str. 464
To kolejny produkt wydawniczy, który odniósł sukces za
granicą, i z tego względu polskie wydawnictwo postanowiło zakupić do niego
prawa i wydać pozycję w Polsce. Książka w oryginale nosi tytuł
“This Is How It Always Is”.
Wydawnictwo reklamuje ją w taki sposób:
„Wyjątkowa opowieść o miłości, rodzinie i
zmianie. Claude’a poznajemy, gdy ma pięć lat, jest najmłodszym z pięciu braci –
uwielbia kanapki z masłem orzechowym, sukienki i marzy o byciu księżniczką. A
kiedy podrośnie, powie, że chce być dziewczynką. Rodzice Claude’a, Rosie i
Penn, akceptują swoje dziecko takim, jakie ono jest, nie mają pewności jednak,
czy mogą się tym podzielić z całym światem. I dlatego wybór Claude’a
utrzymywany jest w tajemnicy. Pewnego dnia jednak wszystko się zmienia… To
opowieść o przemianie, rodzinie i rodzicielstwie, o tym, że bycie rodzicem to
skok w nieznane, a rozwój dziecka to jedna z największych życiowych
niewiadomych. Przede wszystkim jednak to książka o tym, jak trudno być rodzicem
dziecka transpłciowego. Powieść została oparta w dużej mierze na autentycznych
wydarzeniach: autorka sama ma syna, który zdecydował, że chce zmienić płeć.”
Jak widać w krótkiej treści potrafiono wykazać się
niedorzecznym podejściem do zagadnienia transseksualizmu. Zresztą, sama autorka
książki, stale do swojego dziecka (Claude, następnie Poppy) odnosi się używając
określenia „on”. To typowe, i na razie nie widać aby miało się to zmienić w
najbliższym czasie, stąd dzieci ts, stale będą traktowane w takie sposób, aby
lekceważyć ich płeć faktyczną – przekonując że „na razie” są dziećmi, stąd o
ich płci poświadcza określony papierek, i genitalia.
Polskie wydawnictwo jako patronów medialnych wytypowało…
jak zwykle Queer.pl, i „Replikę” – portale które wpisują się w pogląd na
przywołaną Poppy ludzi z wydawnictwa. Jest to więc ciąg dalszy stawiania na to,
co najbardziej znane, robiące wrażenia „przewodników” po świecie LGBT… Tym
sposobem kolejny raz nie rozumiejący transseksualizmu, przede wszystkim geje,
występują w roli „znawców” problematyki ts, jakich to przywołuje się by
patronowali czemuś co faktycznie jest im obce.
Pisałam o tym już wcześniej (link): Tak to już jest
Naprawdę jaki
jesteś –
Agnieszka Walczak-Chojecka
Wydanie I, 2019r., Edipresse Polska
Wymiary: 135x215mm, str. 320
Bohaterem – tak, dokładnie, bohaterem powieści jest
24-letni chłopak związany z Ruchem Narodowo-Radykalnym „Falanga” (?!)…, który
czuje się kobietą. Akcja toczy się w latach 30-tych XX wieku w Warszawie.
„Świetne” umiejscowienie wątku „transseksualna kobieta a świat”, nieprawdaż?
Okładka książki jest zabawna – kłóci się z podejściem autorki do opisywanej
postaci, już w tytule książki lokując ją w kategorii „on”. Dlaczego polskie wydawnictwo
wydało opowieść o "facecie który czuje się kobietą"? – a to dlatego
że autorka książki należy do grona tych autorek, co to pisze typowe romansidła
o cis i hetero, taka osoba może sobie jak widać pozwolić na odejście od
historii o cis i hetero, i wypuścić takie coś…
Dla autorki nieodłączną cechą każdej transkobiety jest
jej „męskie ja”, stąd ciągle o: mężczyzna, on; czy w końcu wspomnienie że
niedorzeczny film „Dziewczyna z portretu” w którym transkobietę zagrał facet,
który bardzo się jej podobał, miał wpływ na kształt historii którą przełożyła na
papier.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz